Spis treści:
- Stanislav B. zmienił dane osobowe poza granicami Polski
- Bus uderzył w naczepę ciężarówki stojącej na trasie S2
- Ofiary i ranni wśród obywateli Polski i Litwy
- Prokurator domaga się surowszego środka zapobiegawczego
Stanislav B. zmienił dane osobowe poza granicami Polski
Prokuratura ustaliła, że kierowca busa Aleksander S. to w rzeczywistości Stanislav B. Mężczyzna zmienił imię i nazwisko poza granicami kraju. Uzyskał nowe dokumenty legalnie. Skorzystał z danych matki. Jego tożsamość potwierdziło urządzenie MORPHO TOUCH. Działa ono na podstawie daktyloskopii.
Podejrzany Aleksander S. to w rzeczywistości Stanislav B., który dokonał zmiany tożsamości, zmieniając imię, przyjmując nazwisko swojej matki, a następnie w sposób legalny zmienił tożsamość wyrabiając dokumenty poza granicami RP. - Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Tożsamość Stanislava B. została potwierdzona w systemie MORPHO TOUCH z wynikiem pozytywnym. - Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Stan zdrowia dwóch rannych kobiet poprawił się – jedna pokrzywdzona opuściła szpital, zaś stan drugiej rannej, początkowo określany jako bardzo ciężki, ustabilizował się. - Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie
Stanislav B. był objęty zakazem prowadzenia pojazdów od 1 lutego 2023 roku do 1 lutego 2026 roku. Mimo to prowadził busa. Wcześniej był karany za prowadzenie po alkoholu i naruszenie nietykalności. Informacje przekazał prokurator Piotr Antoni Skiba.
Bus uderzył w naczepę ciężarówki stojącej na trasie S2
Do zderzenia doszło na pasie S2 w kierunku Konotopy. Bus z siedmioma pasażerami i kierowcą wjechał w tył stojącej ciężarówki z naczepą. Kierowca próbował uniknąć zderzenia czołowego. Skręcił. Skutkiem manewru było ścięcie prawej strony pojazdu.
W tej części siedzieli pasażerowie. Zginęli wszyscy. Kierowca ciężarówki zatrzymał się z powodu podejrzenia usterki. Miał ustawiony trójkąt ostrzegawczy. Włączone były światła awaryjne.
Ofiary i ranni wśród obywateli Polski i Litwy
W wypadku zginęły trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Wszyscy byli obywatelami Polski. Ocalały trzy osoby. To kierowca z Litwy oraz dwie pasażerki. Kierowca był trzeźwy. Jedna z kobiet opuściła szpital. Druga przebywa jeszcze pod opieką lekarzy. Jej stan się ustabilizował.
Prokurator domaga się surowszego środka zapobiegawczego
Prokuratura postawiła zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Wnioskowano o trzymiesięczny areszt. Sąd zdecydował o dwumiesięcznym. Obowiązuje do 14 lipca. Jeżeli do 23 maja wpłynie poręczenie majątkowe w wysokości 150 tysięcy złotych, środek zapobiegawczy może zostać zmieniony.
Zażalenie prokuratury na decyzję sądu wciąż czeka na rozpoznanie. W sprawie powołano biegłego. Ma dokonać oględzin wraku i przeprowadzić rekonstrukcję zdarzenia.
Śledczy weryfikują wszystkie ustalenia związane z wypadkiem. Dochodzenie trwa.
