Spis treści:
Transmisje patostreamerów na Ursynowie i reakcja Konopskyya
Zachowanie nastolatków wobec pana Mirosława
Przeprosiny autorów transmisji i działania policji
Konsekwencje prawne dla nieletnich sprawców
Transmisje patostreamerów na Ursynowie i reakcja Konopskyya
Pięciu nastolatków z Ursynowa prowadziło transmisje na żywo w mieszkaniu starszego mężczyzny. Chłopcy o imionach Franek, Mateusz, Maciek, Michał i Szymon regularnie publikowali materiały, w których upokarzali pana Mirosława. Konopskyy, znany z walki z patostreamerami, ujawnił fragmenty transmisji, które wywołały falę oburzenia. Na nagraniach widać, jak nastolatkowie m.in. oblewają seniora wodą i próbują podpalić jego włosy za pomocą dezodorantu i zapalniczki.
- upokarzanie i znęcanie się nad seniorem transmitowane na żywo
- próby podpalenia włosów pana Mirosława
- nagłośnienie sprawy przez Konopskyya w sieci
Transmisje oglądało średnio kilkuset widzów. Dochód z tzw. donejtów był znikomy, co pokazuje, że działanie nie miało podstaw ekonomicznych, ale było nastawione na pozyskanie popularności poprzez szokowanie odbiorców.
Zachowanie nastolatków wobec pana Mirosława
Pan Mirosław, zwany przez młodzież Boczek, wyglądał na osobę schorowaną, a jego zachowanie sugerowało objawy demencji. Chłopcy twierdzili, że poznali go podczas zakupów w galerii handlowej. Senior poprosił ich o pomoc w niesieniu toreb, co przerodziło się w regularne odwiedziny i późniejsze transmisje. Nagrania ukazują poniżanie, wyśmiewanie i znęcanie się nad mężczyzną, który nie był w stanie się bronić. Mimo braku wyraźnego sprzeciwu ze strony pana Mirosława, jego reakcje wskazywały na nieświadome uczestnictwo w procederze.
Faktycznie, pan Mirek jakoś specjalnie temu nie protestuje, ale to jest sk**wiałe wykorzystywanie starszego człowieka. - Konopskyy (youtuber, który nagłośnił sprawę)
- zainicjowanie kontaktu podczas zakupów
- systematyczne wizyty nastolatków w mieszkaniu seniora
- upokarzanie, wyśmiewanie i działania naruszające godność starszego człowieka
Przypadek Mirosława wskazuje na problem wykorzystywania nieporadnych osób przez młodych ludzi dla internetowej popularności. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji służb i lokalnej społeczności.
Przeprosiny autorów transmisji i działania policji
Po publikacji materiału Konopskyya na lokalnej grupie Obywatele Ursynowa pojawiły się anonimowe przeprosiny. Nastolatkowie przyznali, że ich działania były niewłaściwe. Podkreślili, że zamierzali pomagać seniorowi, a nie doprowadzić do jego upokorzenia. W swoim oświadczeniu młodzi ludzie podali, że kupowali seniorowi jedzenie, sprzątali jego mieszkanie i chcieli, aby czuł się mniej samotny. Twierdzili, że celem transmisji miało być zapewnienie mu rozrywki oraz zebranie funduszy na pomoc.
Pierwsze co to chcemy przeprosić za zaistniałą sytuację, czujemy się beznadziejnie i żałujemy tego, co się stało. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa)
Pana Mirka znamy od wakacji, poznaliśmy go przez udzieloną przez nas pomoc z zakupami. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa
Pan Mirek dużo razy miał problemy, z których udało nam się go wyciągnąć, przynosiliśmy mu zakupy oraz jedzenie, pomagaliśmy sprzątać dom, naprawiać rzeczy. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa
Pewnego dnia Pan Mirek powiedział, że chciałby zarobić trochę pieniędzy. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa
Wiedzieliśmy, że jest bardzo społeczny i lubi ludzi, więc zaproponowaliśmy mu streamowanie. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa
Miało to być normalne rozmawianie z widzami czy jakieś śmieszne żarty. Poszło to za daleko, za co przepraszamy. Anonimowe przeprosiny nastolatków (opublikowane na grupie Obywatele Ursynowa
- opublikowanie przeprosin przez nastolatków
- deklaracja pomocy w codziennym życiu pana Mirosława
- zapewnienia o pozytywnych intencjach, które wymknęły się spod kontroli
Policja została powiadomiona natychmiast po pojawieniu się nagrań w sieci. Aspirant sztabowa Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji II w Warszawie potwierdziła, że funkcjonariusze podjęli czynności wyjaśniające. Śledztwo obejmuje zabezpieczenie materiału dowodowego oraz przesłuchania świadków.
Znamy sprawę z mediów społecznościowych. Po ukazaniu się tego filmiku zareagowali od razu też sąsiedzi, którzy rozpoznali tego mężczyznę jako swojego sąsiada. - Aspirant sztabowa Marta Haberska (Komenda Rejonowa Policji II w Warszawie)
Konsekwencje prawne dla nieletnich sprawców
Za znęcanie się nad osobą nieporadną prawo polskie przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. W przypadku nieletnich sąd będzie analizował stopień demoralizacji oraz wpływ czynu na pokrzywdzonego. Postępowanie wyjaśniające obejmuje ocenę, czy działania nastolatków były zamierzone i czy doprowadziły do trwałego naruszenia zdrowia psychicznego lub fizycznego seniora. Sprawa może zostać przekazana do sądu rodzinnego lub sądu karnego, w zależności od oceny prokuratury.
- zagrożenie karą więzienia od 6 miesięcy do 8 lat
- analiza stopnia demoralizacji sprawców
- rozpatrzenie sprawy przez sąd rodzinny lub karny
Sprawa patostreamerów z Ursynowa jest sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich, którzy bagatelizują wpływ internetu na młodych ludzi.
źródło: TVN