czwartek, 21 listopad 2024 16:13

Incydent na pomniku smoleńskim i zatrzymanie z wiatrówką w Warszawie

Incydenty w Warszawie Incydenty w Warszawie Zdjęcie redakcyjne

10 listopada w Warszawie doszło do dwóch poważnych incydentów, które wymagały interwencji policji. Jeden mężczyzna przez kilka godzin przebywał na pomniku smoleńskim z przedmiotem przypominającym broń. W tym samym czasie inny spacerował po placu Piłsudskiego z wiatrówką przewieszoną przez ramię.

Spis treści:

Incydent na pomniku smoleńskim

Na pomniku smoleńskim w Warszawie przez ponad trzy godziny znajdował się mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń. Groził, że jeśli służby podejdą, odbierze sobie życie. Do akcji skierowano policyjnych negocjatorów i antyterrorystów. Po długich rozmowach mężczyzna został obezwładniony i przewieziony do szpitala. Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w tej sprawie. Jak podał rzecznik Piotr Skiba, postępowanie dotyczy przygotowania do przestępstwa z użyciem petard połączonych taśmą z metalowymi kulkami.

"Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ wszczęła w tej sprawie śledztwo" – Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Poprzednie działania Krzysztofa B.

To nie był pierwszy raz, kiedy Krzysztof B. zwrócił na siebie uwagę służb. 14 października 2023 roku, przed wyborami, ten sam mężczyzna pojawił się na placu Piłsudskiego. Początkowo zachowywał się jak turysta. Miał torbę z megafonem i osobistymi rzeczami. Nagle wszedł na schody pomnika, gdzie groził detonacją ładunku wybuchowego. Interwencja policji zakończyła się zatrzymaniem Krzysztofa B. i zabezpieczeniem jego rzeczy. Wówczas również nie został zatrzymany na długo.

"Osoba, która weszła na pomnik, została zwolniona, nie została zatrzymana do dyspozycji prokuratora" – Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

70-latek z wiatrówką

Tego samego dnia na placu Piłsudskiego policja zatrzymała 70-letniego mężczyznę, który spacerował z wiatrówką przewieszoną przez ramię. Jego zachowanie nie budziło agresji, jednak obecność broni wymusiła reakcję funkcjonariuszy. Mężczyzna nie stawiał oporu, a wiatrówka została zabezpieczona.

Działania służb

Oba incydenty potwierdzają czujność warszawskiej policji i skuteczność ich działań. Dzięki szybkiej interwencji wyeliminowano potencjalne zagrożenie. Sprawy te pokazują znaczenie reakcji służb w sytuacjach kryzysowych, szczególnie w okresach ważnych uroczystości państwowych. Prokuratura nadal prowadzi dochodzenia w obu sprawach, zbierając dowody i analizując szczegóły.

"Postępowanie jest w toku, na bardzo wczesnym etapie" – Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

źródło: TVN