poniedziałek, 22 lipiec 2024 08:46

Mężczyzna pobity za zwrócenie uwagi w tramwaju na Ochocie w Warszawie

Brutalny atak na Ochocie w Warszawie Brutalny atak na Ochocie w Warszawie Zdjęcie redakcyjne

Na warszawskiej Ochocie doszło do brutalnego pobicia 32-letniego mężczyzny przez dwóch napastników. Powodem ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju. Pobity mężczyzna stracił przytomność i doznał obrażeń twarzy.

Czego się dowiesz:

  • Jakie były okoliczności pobicia na Ochocie?
  • Jak zareagowała policja na miejsce zdarzenia?
  • Jaki był powód agresywnego zachowania napastników?
  • Jakie obrażenia odniósł poszkodowany mężczyzna?
  • Czy sprawcy byli wcześniej notowani przez policję?

Policja szybko zareagowała

W sobotę wieczorem przy ulicy Grójeckiej doszło do brutalnego pobicia. Funkcjonariusze Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji, którzy pełnili służbę w tym rejonie, usłyszeli głośne krzyki kobiety. „W miejscu skąd dobiegały, zauważyli dwóch mężczyzn kopiących osobę leżącą na chodniku. Gdy policjanci ruszyli w ich kierunku, mężczyźni zaczęli się oddalać z miejsca” – wskazuje Komenda Stołeczna Policji.

" W miejscu skąd dobiegały, zauważyli dwóch mężczyzn kopiących osobę leżącą na chodniku. Gdy policjanci ruszyli w ich kierunku, mężczyźni zaczęli się oddalać z miejsca" – Komenda Stołeczna Policji

Ucieczka napastników nie trwała długo. Funkcjonariusze dogonili sprawców po kilkudziesięciu metrach. Z powodu stawianego oporu zostali obezwładnieni i zatrzymani. Pokrzywdzonemu udzielono natychmiastowej pomocy przedmedycznej.

"Mężczyzna w trakcie całego zajścia stracił przytomność i doznał obrażeń głowy" – Komenda Stołeczna Policji

Zwrócił uwagę w tramwaju, został pobity

Partnerka poszkodowanego opowiedziała, że przyczyną agresywnego zachowania mężczyzn było zwrócenie im uwagi na ich głośne zachowanie w tramwaju. 32-latek został przewieziony do szpitala, gdzie potwierdzono obrażenia głowy.

Policja podała, że zatrzymani napastnicy nie byli wcześniej notowani, jednak obaj znajdowali się pod wpływem alkoholu. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, gdzie zostaną im przedstawione zarzuty.

źródło: Nasze Miasto