Czego się dowiesz:
- Jak funkcjonowała nielegalna fabryka papierosów w gminie Jednorożec?
- Kim są osoby zatrzymane w związku z produkcją papierosów bez akcyzy?
- Jakie byłyby straty Skarbu Państwa, gdyby papierosy trafiły na rynek?
- Jakie środki zabezpieczeń zastosowano w nielegalnej fabryce?
- Jakie działania podjęła policja, aby rozbić grupę przestępczą?
Jak funkcjonowała nielegalna fabryka papierosów?
Nielegalna produkcja papierosów miała miejsce w specjalnie przygotowanym budynku na terenie gminy Jednorożec, w powiecie przasnyskim. Obiekt został tak zaprojektowany, by umożliwić pracownikom pozostanie wewnątrz przez cały okres produkcji. Byli oni zaopatrywani w żywność i inne niezbędne produkty, co miało na celu minimalizację ryzyka wykrycia. Fabryka była również wyposażona w profesjonalną linię produkcyjną oraz niezależne źródło zasilania, które miało zapewnić ciągłość pracy, niezależnie od dostaw energii z zewnątrz.
Kto został zatrzymany?
W wyniku policyjnej akcji zatrzymano siedem osób – sześciu obywateli Ukrainy oraz Polaka z powiatu łódzkiego. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 29 do 60 lat, którzy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw skarbowych. Wszyscy aresztowani czekają teraz na dalsze postępowania, a śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie, ponieważ dochodzenie ma charakter rozwojowy.
Straty Skarbu Państwa
Gdyby nielegalne papierosy trafiły do obrotu, Skarb Państwa straciłby około 12 milionów złotych z tytułu niezapłaconych podatków akcyzowych. Przejęcie 10 milionów sztuk papierosów bez akcyzy stanowi duży sukces w walce z przestępczością gospodarczą, która regularnie powoduje ogromne straty dla budżetu państwa. To także sygnał, że policja i organy ścigania skutecznie reagują na takie zagrożenia, eliminując nielegalne kanały produkcji i dystrybucji.
W wyniku działań policji zlikwidowano nielegalną fabrykę papierosów w gminie Jednorożec, przejmując ponad 10 milionów sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Zatrzymano siedem osób, w tym sześciu obywateli Ukrainy i jednego Polaka, którym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przestępstw skarbowych. Gdyby papierosy trafiły do sprzedaży, Skarb Państwa straciłby około 12 milionów złotych. Przejęta została również profesjonalna linia produkcyjna oraz duże ilości krajanki tytoniowej, co świadczy o dobrze zorganizowanej działalności przestępczej.
Tego rodzaju przestępstwa pokazują, jak skomplikowane i zorganizowane potrafią być grupy działające poza prawem. Każda taka akcja policji to nie tylko ochrona finansów państwa, ale też sygnał, że nawet najstaranniej zaplanowane działania przestępcze mogą zostać rozbite. Kluczowe jest, by organy ścigania były zawsze o krok przed przestępcami, a społeczeństwo wspierało te działania, aby ograniczyć straty dla budżetu państwa, z których korzystamy wszyscy.
źródło: RMF FM