poniedziałek, 01 lipiec 2024 06:25

Rutynowa kontrola drogowa na Woli w Warszawie ujawnia przemyt narkotyków

Rutynowa kontrola drogowa na Woli Rutynowa kontrola drogowa na Woli Zdjęcie redakcyjne

Zwykła kontrola drogowa przeprowadzona przez policjantów z Woli przekształciła się w poważne śledztwo po odkryciu znacznej ilości narkotyków w samochodzie i mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny.

Czegoo się dowiesz:

  • Jakie okoliczności doprowadziły do odkrycia narkotyków w samochodzie zatrzymanego na Woli?
  • Jakie substancje narkotyczne znaleziono u zatrzymanego mężczyzny?
  • Jakie są konsekwencje prawne dla 26-latka zatrzymanego przez policję na Woli?
  • Kto nadzoruje postępowanie przeciwko zatrzymanemu mężczyźnie na Woli?

Początek z pozoru rutynowej kontroli

Podczas rutynowej kontroli drogowej na warszawskiej Woli policjanci zauważyli, że kierujący fordem mężczyzna nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa. Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy funkcjonariusze wyczuli silną woń marihuany emanującą z wnętrza pojazdu.

Odkrycie narkotyków w samochodzie i mieszkaniu

Mimo zaprzeczeń kierowcy o posiadaniu zabronionych substancji, przeszukanie pojazdu szybko doprowadziło do znalezienia kilkunastu torebek z narkotykami ukrytych pod fotelem oraz w ubraniu mężczyzny. Kolejne przeszukanie przeprowadzone w jego mieszkaniu ujawniło dodatkowe ilości środków odurzających.

26-letni mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz substancji psychotropowych. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola, a zatrzymany został objęty dozorem policyjnym i otrzymał zakaz opuszczania kraju. To przypadek pokazuje, jak z pozoru błahe naruszenie przepisów drogowych może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i kryminalnych.

źródlo:tvn24.pl