Policja w Makowie Mazowieckim bada incydent związany z myciem konia na myjni samochodowej. Zdarzenie wzbudziło zainteresowanie opinii publicznej i organizacji zajmujących się ochroną zwierząt. Ustalenia w tej sprawie mogą przynieść istotne konsekwencje dla osób odpowiedzialnych.
W Warszawie doszło do brutalnej próby rozboju, której tłem była wieloletnia kłótnia sąsiedzka wywołana kwestią opieki nad kotem. Incydent, do którego doszło na ulicy Bartoszewicza, przyciągnął uwagę śródmiejskiej policji, kiedy dwóch mężczyzn w wieku 44 i 59 lat zaatakowało swojego sąsiada, 31-latka, używając do tego celu młotka. Zaskakującym zwrotem jest fakt, że poszkodowany w przeszłości sam był sprawcą ciężkiego przestępstwa wobec jednego z napastników. Ta skomplikowana sieć wzajemnych oskarżeń i zemsty stała się teraz przedmiotem szeroko zakrojonego śledztwa.