poniedziałek, 15 kwiecień 2024 07:03

Alarm przed Kancelarią Premiera. Mężczyzna z zarzutami po rozlaniu tajemniczej substancji w Warszawie

Incydent przed Kancelarią Premiera w Warszawie Incydent przed Kancelarią Premiera w Warszawie fot: pixabay

W sobotnie popołudnie 13 kwietnia, przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie, miało miejsce zdarzenie, które szybko przyciągnęło uwagę sił bezpieczeństwa. 34-letni mężczyzna został zatrzymany po tym, jak rozlał niezidentyfikowaną substancję przed budynkiem rządowym, wywołując natychmiastową reakcję policji.

 

Czego się dowiesz

  • Co się stało przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Warszawie?
  • Jakie zarzuty usłyszał 34-letni mężczyzna po incydencie przed Kancelarią Premiera?
  • Jakie są możliwe konsekwencje prawne dla zatrzymanego po rozlaniu niezidentyfikowanej substancji?
  • Jakie kroki podejmuje policja w związku ze śledztwem dotyczącym incydentu?

Surowe zarzuty i możliwe konsekwencje

Niedługo po incydencie, jak poinformował sierż. sztab. Jakub Pacyniak, rzecznik śródmiejskiej policji, zatrzymany mężczyzna usłyszał dwa poważne zarzuty. Pierwszy z nich odnosi się do zanieczyszczenia środowiska, co jest przestępstwem przewidzianym w artykule 182 paragraf 2 kodeksu karnego. Drugi zarzut dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza podczas zatrzymania. Za te przestępstwa grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

"Zatrzymany mężczyzna usłyszał dwa poważne zarzuty." - Jakub Pacyniak, rzecznik śródmiejskiej policji.

Dalsze działania i śledztwo

Śledztwo w tej sprawie jest nadal prowadzone, a policja próbuje ustalić zarówno motywy działania sprawcy, jak i identyfikować substancję, którą rozlał. Na obecnym etapie, szczegóły dotyczące rodzaju substancji pozostają nieujawnione, a policja kontynuuje zbieranie informacji oraz apeluje o kontakt do potencjalnych świadków zdarzenia. Jak wynika z nagrań wideo opublikowanych w mediach społecznościowych, w momencie zatrzymania mężczyzna stawiał znaczny opór.

źródło: interia.pl